Kolejny David Černý - rzeźba Embryo (Anenské náměstí)


Poprzednim razem byliśmy na ulicy Stříbrnej, która łączy Náprstkovą z Anenské náměstí. Logiczną koleją rzeczy dziś jesteśmy na tym ostatnim. Ale proszę bardzo, oto mapki.
Czerwona kreska wyżej.
I czerwona gwiazdka niżej - to już dokładna lokalizacja kolejnego dzieła Davida Černý.



W jednej z książek znalazłam krótką, ale intrygującą notkę na temat tego placyku:
Źródło: Pavel Růt - Labyrintem pražského tajemna

Będzie więcej o Anenské náměstí, jednym z najmniejszych placów w Pradze, w następnym poście, dziś skupię się na jednym budynku, gdzie na rynnie znajduje się coś dziwnego...
To słynne Divadlo Na zábradlí, powstałe w 1958 roku. Wzięło nazwę od pobliskiej uliczki, która z kolei upamiętnia istniejący tam dawniej kościół (kostel svatého Jana Křtitele Na zábradlí).
Zábradlí to poręcz, balustrada, bariera. Odnosi się to do bramki, która była niegdyś w murze miejskim, a prowadziła nad Wełtawę.

W sierpniową niedzielę na drzwiach teatru można było znaleźć takie ogłoszenie :)
Kandydat nauk indyczych i skrzacich. Ach, ci Czesi :)

Na fasadzie jest również tablica pamiątkowa Václava Havla, który tutaj pracował, najpierw jako kulisák czyli pracownik techniczny, a potem już jako aktor i dramaturg.

Znalazłam sporo informacji na temat budynku, w którym mieści się teatr (Dům U zeleného kloboučku, a później Dům Milevský), ale wykorzystam je dopiero, gdy obejdę cały areał dookoła, a najlepiej, gdy wybiorę się tam na spektakl. Co, jak wiemy, prędko nie nastąpi :)

Teraz dzieło Davida Černý czyli Embryo (embrion, zarodek).

Rzeźba powstała w 2008 roku na 50-lecie istnienia teatru. Embrion przepycha się rynną i oddaje w ten sposób ducha teatru, a jednocześnie ożywia dość monotonną klasycystyczną fasadę budynku.
Ponieważ w momencie zainstalowania dzieło nie wzbudziło szerokiego odzewu, została uruchomiona specjalna akcja, w porozumieniu między artystą a dyrektorką teatru, która miała przyciągnąć publiczność. Mianowicie ogłoszono, że niektórzy aktorzy są zniesmaczeni dziełem i protestują przeciwko jego obecności na budynku. Że to taki wrzód na ...teatrze. Wtedy zaczęli się na placu pojawiać prażanie i komentować, a przede wszystkim wyrażać swoją aprobatę dla rzeźby. Oczywiście natychmiast zrobił się szum wokół sprawy, tym bardziej, że sam Černý przysłał niby list z USA, że się kaja. No, taka mistyfikacja :)
Można o tym poczytać tutaj.
Tu ówczesny reportaż TV :) Uśmiałam się :)

Na stronie twórcy jest napisane, że:
V noci svítí a záleží na vaší představivosti, co ve světle uvidíte.
No, tego nie widziałam, bo nie wiedziałam :) inaczej bym przyszła już po zmroku.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Majowa Praga 2023

Okropne to jest, żeby tak kompletnie nie mieć czasu na tego bloga. Zbliża się kolejny majowy wyjazd, a ja nawet nic nie napisałam o tym z ze...