Majowa Praga 2023

Okropne to jest, żeby tak kompletnie nie mieć czasu na tego bloga. Zbliża się kolejny majowy wyjazd, a ja nawet nic nie napisałam o tym z zeszłego roku. Wszystko jednak idzie ku lepszemu... no, może nie wszystko, ale planuję mieć więcej czasu, bo ostatecznie rezygnuję z pracy z końcem czerwca - więc w ramach programu na emeryturę jest oczywiście i punkt blog praski 😂

Na razie jednak ograniczę się jedynie do paru fotek i błyskawicznego przeglądu maja 2023. Poszczęściło mi się z rozmaitymi zwiedzaniami i oprowadzaniami - ledwo przyjechałam, już gnałam na Żydowski cmentarz na Olszanach, gdzie było spotkanie z rzeźbiarzem Jaroslavem Róna, autorem między innymi pomnika Franza Kafki. Następnego dnia pojechałyśmy z Věrą do Průhonic, gdzie jest wspaniały park zamkowy z mnóstwem kwitnących w maju rododendronów. Sobota i niedziela były oczywiście zajęte od rana do wieczora - Open House 😍 Oczywiście znowu dachy, ale też krematorium (pracownik na zdjęciu pokazuje, co zostaje po spaleniu niektórych nieboszczyków), była i dawna fabryka, obiekty uczelniane, przystanie i łodzie, prezydencka loża w teatrze Na Zábradlí czyli kabina oświetleniowca, w której pracował Havel, libeński plynojem, dom handlowy DBK z Pavlem Karousem od VETŘELCI A VOLAVKY, a wszędzie kolejki, kolejki, kolejki...

Pozostałe cztery dni to pierwszy raz w kinie Ponrepo, wizyta u znajomej pamětnice (absolutnie muszę napisać o jej ostatniej książce), kolejna ławeczka Foglara, oprowadzany spacer po vnitroblokach, oczywiście antykwariaty, wycieczka w poszukiwaniu robaków, a co! 🤣 , grób Mencla na Wyszehradzie, a ostatniego wieczoru wernisaż praskich fotografii znajomego z FB.






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Majowa Praga 2023

Okropne to jest, żeby tak kompletnie nie mieć czasu na tego bloga. Zbliża się kolejny majowy wyjazd, a ja nawet nic nie napisałam o tym z ze...