Ostatnie zakupy książkowe w 2020

W listopadzie i grudniu - mimo wcześniej składanych (sobie) obietnic - nie wytrzymałam i znów złożyłam zamówienia w Ulubionym Praskim Antykwariacie 😍 Za każdym razem po siedemnaście sztuk! Doskonale wiem, że nie mam już na nie miejsca, ale niech no tylko zobaczę jedno pragensie, którego mi brakuje, natychmiast zamawiam do kompletu kilkanaście innych książek... Nie wiem już, co mam robić - mówiłam sobie, żeby po prostu nie zaglądać na ich stronę, ale dotrzymuję słowa maksymalnie przez tydzień. 
To były głównie zakupy filmowe, choć zaczynało się zawsze od Pragi. Na przykład tu niżej widać między innymi pozycję o praskich pocztach.
A ja już miałam cztery książki z tej serii, no nie mogłam przecież przepuścić, prawda? Moja ulubiona praska poczta to oczywiście ta w ul. Jindřišské  - chciałabym ją kiedyś pokazać, ale strażnik pilnuje, żeby nie robić zdjęć 😏 Oczywiście wszyscy próbują mimo to, ja też - ale rezultaty mizerne, gdy gdzieś tam manewrujesz aparatem z torebki 😜 Na Wikipedii można zobaczyć foty. Z tej nowej książki może się dowiem o innych, równie ciekawych budynkach pocztowych?
A tu już zaczyna się film. Okazuje się, że wyszły cztery tomy, jakie to wkurzające nie mieć całości, zwłaszcza, że w ostatnim pewnie byli najmłodsi aktorzy ujęci.
Tu z kolei są książki, według których powstały seriale (lub na odwrót). A ja teraz właśnie oglądam Szpital na peryferiach po dwudziestu latach i jestem świeżo po przypadkowym odkryciu, że potem nakręcono jeszcze trzecią serię: Szpital na peryferiach - nowa generacja. Nie wygrzebię się chyba z tego - ledwo skończyłam Vyprávěj, 115 odcinków 😁
Tu są powieści, na podstawie których powstały pojedyncze filmy. Część z nich widziałam, teraz się brać za czytanie!
Następne to biografie lub autobiografie aktorów i reżyserów.
Dalej kino... jeszcze nie zdążyłam tego wszystkiego przejrzeć, jak się patrzy.
A na koniec trochę literatury pięknej i jedna foglarovka.
Powinnam podjąć jakieś noworoczne zobowiązanie, że będę więcej po czesku czytać, bo na razie idzie to w tempie jedna na miesiąc... ale czy mi się gdzieś spieszy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Štencův dům jeszcze raz (na You Tube)

  Pisałam swego czasu o tej kamienicy , a dziś trafiłam na film o niej na profilu Adama Gebriana, który dość często przeglądam. Pan Gebrian ...