Běchovice - pomnik biegu ulicznego

Ja nie wiem, jak to się dzieje, ale zawsze, gdy wybieram się pociągiem gdzieś na peryferie Pragi, jest to linia S1. Za pierwszym razem to były Klánovice, potem Počernice, Kyje, a tego roku Běchovice. Wcześniej o żadnej z tych miejscowości, dziś części Pragi, nie pisałam, zaczynam więc jakby od końca.
To wszystko jest na wschodzie Matki Miast.
Oto mapki. Jak zwykle, punkty zaznaczone na czerwono.





Najpierw udajemy się na stację Masarykovo nádraží. Kto ma bliżej na dworzec Praha Libeň, może zacząć podróż tam. Podróż zresztą jest króciutka - raptem pięć przystanków. Nasz nazywa się Běchovice Střed (wcześniej są "zwykłe" Běchovice).
Linia S1 kursuje z częstotliwością co pół godziny na trasie Masarykovo nádraží - Kolín.
Jak widzimy, na dworcu jest jedno z tych pianin, ustawianych w miejscach publicznych w ramach akcji Piana na ulicích. Każdy może na nich zagrać, nie wolno tylko zbierać za grę pieniędzy. Tutaj link do spisu pianin w Pradze, ale stary i niekompletny, tymczasem dedykowana strona internetowa nie działa :( A tu artykulik w Blesku.

Na tej trasie jeżdżą pociągi CityElefant. Można sobie o nich poczytać i po polsku. Kto ma bilet miesięczny (a wystarczy przyjechać do Pragi na 6 dni, żeby się opłacało taki bilet wykupić) ten nim jedzie - oczywiście do pewnego momentu, jest podział na strefy - na tym bilecie. Jak jest z biletami 3-dniowymi, nie wiem, bo nigdy nie kupowałam. Główna charakterystyka CityElefanta - piętrus.

Wysiadamy i kierujemy się na południe, w prawo. Po lewej stronie torów jest chyba przemysłowa część, widziałam tam w każdym razie kominy fabryczne, natomiast wszystko, czego szukamy, jest z drugiej strony. A czego szukamy? Ja myślę poświęcić Běchovicom trzy posty - będzie to dzisiejszy pomnik běchovickiego biegu ulicznego, a kiedyś tam w przyszłości jeszcze Stara Poczta i staw.

Zaraz za wiaduktem kolejowym spotykamy tablicę z informacjami o miejscowości.

Wycięłam ten fragment, który mówi o biegu. Bowiem Běchovice słyną z najstarszego biegu ulicznego w Europie! Zawody odbywają się od 1897 roku bez przerwy!
Czas pierwszego zwycięzcy wynosił 39 minut, a długość trasy to 10 km.

Wyścig odbywa się w ostatnią niedzielę września, a zaczyna się zawsze w tym samym miejscu, przy słupie kilometrowym nr 13 na ulicy Českobrodské. Meta jest na Žižkově, na skrzyżowaniu ulic Koněvova i Za Žižkovskou vozovnou. Właśnie sobie pluję w brodę, że nie oglądałam w tym roku biegu gdzieś w wiadomościach na stronie czeskiej telewizji, na pewno było. Oraz, że nie wiedziałam o tym słupie, gdy tam pojechałam i nie odszukałam go (i w ogóle nie wiem, czy to się nazywa słup). Ale za to tu mamy obrazek ze wspomnianej tablicy.


Na pierwsze zawody zgłosiło się ośmiu mężczyzn, ale stawiło się jedynie sześciu, a do mety dotarło czterech. Każdy z nich wpłacił 2 zł. Dla osób urzędowych zamówiono dorożkę, która kosztowała 3 zł i 50 grajcarów plus kolejne 50 grajcarów jako napiwek dla dorożkarza. O 15.00 wyścig wystartował, a po 39 minutach na metę dotarł Jakub Wolf z Pilzna, zawodnik AC Sparta Praha, otrzymując za zwycięstwo cenną nagrodę. Jednakże wyścig ukończono z deficytem ponad 19 zł, więc w następnych latach osoby urzędowe jechały na rowerach, a nagrody nie były już tak okazałe. Nawiasem mówiąc Jakub Wolf wygrał również drugą i trzecią edycję wyścigu.

A tu są tablice ze ścieżki edukacyjnej:

W pobliżu miejsca startu powstał w 1972 roku pomnik biegaczy. Jest to sześć figur osadzonych w prostokątnej ramie. Autorem był wieloletni biegacz-rekordzista z lat 30-tych, rzeźbiarz akademicki Jaroslav Heyduk.
Na miejsce wyrobu pomnika wybrano budynek Starej Poczty (o którym kiedyś będzie), zwłaszcza że był doskonale wentylowany, a na wybrane miejsce nieopodal startu wyścigu gotowy pomnik przewieziono dźwigiem.



















Linki:
- Běchovice na Wikipedii
- Wikipedia o wyścigu
- strona urzędu
- strona wyścigu
- Naučná stezka MČ Praha-Běchovice
- jeszcze nieco o wyścigu na stronie o sporcie

Zdjęcia z 13 sierpnia 2019 roku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Majowa Praga 2023

Okropne to jest, żeby tak kompletnie nie mieć czasu na tego bloga. Zbliża się kolejny majowy wyjazd, a ja nawet nic nie napisałam o tym z ze...