Instalacja IDIOM czyli książkowy zawrót głowy

Instalacja słowackiego artysty Mateja Kréna znajduje się od 1998 roku we foyer Biblioteki Miejskiej (Městská knihovna) na Mariánském náměstí w śródmieściu Pragi. Dokładnie naprzeciwko fontanny Terezki, o kórej była poprzednio mowa.


Budynek wzniesiono w latach 1925-1928 jako pierwszy w tym celu zbudowany w Czechosłowacji - a jednocześnie jeden z najnowocześniejszych w Europie. Wcześniej w praskich bibliotekach nie było wolnego dostępu do półek. Od początku służyła nie tylko celom typowo bibliotecznym, ale szeroko pojętemu życiu kulturalnemu. Na górze mieści się dziś rezydencja burmistrza Pragi.



Na wysokości drugiego piętra fasady umieszczono sześć posągów - alegorii sztuk. Kiedyś może o tym więcej będzie, moja zeszłoroczna wizyta w Bibliotece ograniczyła się do obejrzenia instalacji, natomiast w tym roku w sierpniu będę ponownie mieszkać u dominikanów obok, planuję więc przy tej okazji dokładniej spenetrować budynek.

O samej instalacji wyczytałam w Spacerowniku Historycznym Praga miasto magiczne Marka Pernala przygotowując się do pierwszego praskiego pobytu, ale czasu na wszystko nie wystarczyło oczywiście. Trafiłam tam dopiero za szóstym razem :) Nie byłam zresztą jedyną turystką, a starszy pan pilnujący tubusa chętnie udzielał informacji.





Wieża składa się z ośmiu tysięcy książek, a zaglądając do środka ma się wrażenie nieskończonej głębi, studni wiadomości. Bowiem na dole i na górze tubusa artysta umieścił system zwierciadeł, które takie właśnie wrażenie potęgują. Symbolizuje to nieskończoność wiedzy. W bibliotece zwykli mawiać, że gdy zaglądamy do środka wieży, możemy zobaczyć bibliotekę w Canberze ;)
Dzieło nosi nazwę Idiom albo sloup vědění.






Turyści próbują czasem wyciągnąć jedną z książek, ale są one ze sobą sklejone, a całość instalacji dodatkowo zabezpieczona.


Znalazłam i polski akcent, pewnie niejedyny, ale musiałam ustąpić miejsca innym chętnym do oglądania. Następnym razem dokładniej obfotografuję.


Co mnie, jako osobę bezustannie borykającą się z problemem zbierania się kurzu na książkach, zastanawia najbardziej, to jak oni sobie właśnie z kurzem radzą. Może zapytam?

Przydatne linki:
- o instalacji na stronie Biblioteki
- artykuł na stronie Czeskiego Radia
- artykuł w Blesku; jest tam też krótkie video
- strona artysty, którego ulubionym materiałem twórczym są właśnie książki
- i nieco obrazków z jego innymi książkowymi dziełami

2 komentarze:

  1. jestem zachwycona ta instalacją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawne czasy, gdy było tam tak spokojnie. Któregoś dnia ktoś opublikował zdjęcie czy filmik na jakimś Tik Toku czy innym Instagramie, ten stał się viralem i... zaczęło się. Teraz codziennie przed biblioteką ustawiają się kolejki 😂

      Usuń

Grób rodziny Hrdlička na Cmentarzu Olszańskim

To jeden z najbardziej znanych i największych pomników na cmentarzu Olszańskim ( Olšanské hřbitovy ). Alois Hrdlička był prawnikiem i sędzią...